piątek, 6 kwietnia 2012

Kolorowa szarość

Cześć. Wiem, że nie powinnam, ale to już moja wewnętrzna siła którą trudno pokonać. Muszę wreszcie pokazać, no, cokolwiek. Nie poznaję siebie, bo mam ostatnio jakiś dobry humor. Pewnie to cisza przed burzą, bo uśmiech pewnie zejdzie jak tydzień przed egzaminem się pokapuję, że nie znam podstawowych rzeczy. Ale nieważne, to znaczy ważne, ale teraz kolorowo-szaro-kontrastowe-i tak dalej zdjęcia, które są takie inne, niż robię zwykle(chociaż nieustannie poszukuję swojego stylu!) . Ale cieszę się do granic możliwości, kiedy uda mi się zrobić fotke, na której nie ma kwiatka czy słońca, a jest co najmniej taka, że mi się podoba. Zdjęć nie da się przyporządkować do jednej kategorii, ale mimo wszytsko bardzo je lubię. Tak więc ENJOY.












Bywajcie, pozdrawiam. 
music:
@GT - Tyler