czwartek, 8 maja 2014

Walking Away

Pierwsze, co sobie pomyślałam: stres. Sesje to raczej nie moja dziedzina - ale powoli staram się przełamywać, bo bardzo mi się podoba. Teraz, popijając gorzką kawę bez mleka patrzę na zdjęcia i coraz bardziej do mnie przemawiają. Mam nadzieję, że z każdym kolejnym spotkaniem będzie lepiej i do końca roku na blogu może pojawi się jeszcze parę zdjęć z ludźmi w roli głównej. Może nie są - i nie będą idealne, ale staram się. Liczę na rady, które wykorzystam w przyszłości. Pozdrowienia! 


































 
















czwartek, 1 maja 2014

How Do You Do?

Aż dziwne, że jest tak mnóstwo wolnego! Oby tylko jak najwolniej mijało i pozwoliło odpocząć wszystkim, którzy przez ostatnie tygodni nie mieli takiej możliwości. Dzisiaj kilka spontanicznych zdjęć z moją siostrą, pozdrawiam! ;)







@GT - Tyler