Jakiś czas temu zdecydowałam podjąć się jesiennego wyzwania fotograficznego organizowanego na bardzo cenionym przeze mnie blogu Natalii (jestrudo.pl), Po przeczytaniu zaproponowanych zadań do wykonania w głowie pojawiał mi się ogrom pomysłów i nie mogłam się doczekać, kiedy będę mogła je zrealizować. Niestety, po drodze pojawiło się wiele trudności, głównie związanych z brakiem czasu i możliwości do wykonania zdjęć. Udało mi się zrealizować jedynie niewielką część wyzwania. Nie miałam okazji uchwycić złotobrązowej, ulubionej jesieni(kochane studia :)), a kilka kadrów w domowym zaciszu musiało ustąpić miejsca zgłębianiu tajników chemii nieorganicznej :) Zdecydowałam się jednak pokazać to, co dałam radę uchwycić. Mimo że zdjęć jest niewiele, było to ciekawe doświadczenie - zmuszało do myślenia i sprawiało, że patrząc na wszystko wokół miałam w głowie kolejne ujęcia. I naprawdę żałuję, że nie udało mi się ich uwiecznić! I mimo narzekań na brak czasu, jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej kiedy będę mogła znów chwycić za aparat, nawet jeśli nastąpi to dopiero w święta :) Pozdrawiam!
1. za oknem
3.jesienny klimat
9. na gałęzi
14. niezastąpione
16. nowe
24. moment
26. mocny
27. o każdej porze
30. smakołyki