sobota, 23 listopada 2013

Strong

Dawno mnie tu nie było. U mnie nic nowego. Żyję (przeżywam!) od tygodnia do tygodnia wśród mnóstwa zadań, wzorów, pojęć. Zmienia to trochę spojrzenie na świat. Ale staram się jakoś wszystko akceptować, nie przejmować się błahostkami i cieszyć się z małych rzeczy. I takimi małymi rzeczami są poniższe zdjęcia. Lubię je jeszcze bardziej dlatego, że robione były o świcie. I było wyjątkowo magicznie.




















































3 komentarze:

  1. Niesamowite jak pięknie wygląda świat o wczesnym poranku ♥ Cudownie to pokazałaś, znowu! Fantastyczne ujęcia, z tą mgłą wyglądają niezwykle tajemniczo :)

    OdpowiedzUsuń

@GT - Tyler