sobota, 18 sierpnia 2012

Back for good?

Tak jakoś zeszło i piszę dopiero teraz. Mimo że wena nie kwitnie, czas pędzi, a ja leniuchuje nie jest najgorzej. Czytam książki, słucham muzyki, jeżdżę na rowerze,śpię, odkryłam nowy nałóg=sok pomidorowy :P  A ostatnio nawet udało mi się coś namalować. Po zepsuciu jednego płótna, drugie wyszło OK. Fajnie było do tego wrócić, chociaż na chwilę. W efekcie mam dla Was dwa obrazki-jeden namalowany w lipcu, kolejny skończony przed chwilą. Mam nadzieję, że się choć trochę spodobają:) Przy okazji pokażę jeszcze nieco moich przyborów do malowania, co miałam już zrobić wieki temu :D
Sztaluga z Lidla. Niezastąpiona. Praktyczna. Stabilna. Wielofunkcyjna.

Kolekcja pędzelków(większość wybrakowanych:p) i paleta, której nie da się domyć po akrylach -.-



Tutaj kolekcja farb-z internetu, z Tesco, z Lidla i ze źródeł mniej znanych.


Bezkonkurencyjny pojemnik na wodę :)

Miejsce pracy. Zagracone, jak to u mnie bywa. :D



Największe i najmniejsze płótna w mojej kolekcji :D





Wszystko malowane akrylami na podobraziach z Lidla. Kocham Lidla za ich produkty do malowania. Postaram się wkrótce o kolejny post, tym razem fotograficzny. Tylko warto pamiętać, że owo wkrótce, to pojęcie względne. :D Pozdrowienia, Weronika =*

music:

http://www.youtube.com/watch?v=4R8xTu68r54






3 komentarze:

  1. No! nareszcie zaczęłaś coś malować:D - i dodawać komentarze do zdjęć XD
    Malunki jak zawsze piękne:) chociaż czuję jakiś niedosyt -- to dziwne, bo zdjęcia mi nigdy takich odczuć nie dostarczają:D

    Ćwicz, maluj, maluj i jeszcze raz maluj i za kilka lat zostań drugim Grahamem Gerckenem:D albo Alysaą Monks -- do wyboru:D

    OdpowiedzUsuń
  2. O kurde :O Jakie to piękne *.* Nigdy nie miałam jeszcze do czynienia z malowaniem na płótnie ;/ Ale tobie to wszyło super *.* :D Masz talent i fotograficzny i plastyczny :D
    dziękuję za miły komentarz :*

    OdpowiedzUsuń
  3. miło, że komuś podoba się to co robię :>
    pięknie malujesz tak przy okazji ;)

    OdpowiedzUsuń

@GT - Tyler