Znowu was zasypię zdjęciami :) Będąc tym razem na krótko w górach myślałam, że nie zrobię zbyt wiele zdjęć, ale jak zwykle stało się inaczej. Nie robiłam jednych i tych samych ujęć, bardziej się skupiłam na szczegółach, zdjęciach czarno-białych i innych niż te, które mam już z tamtego roku. Czy się udało? Oceńcie sami!
na koniec 17-letnie dziecko kupiło sobie misia Jasia Fasoli! A co!
Bardzo ładne zdjęcie, zwłaszcza pierwsze i drugie oraz te czarno-białe na końcu :).
OdpowiedzUsuńHehe ostatnio właśnie oglądałem Jasia Fasolę w TV :D.
świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńwyjazd nie mógł się nie udać
Fantastyczne zdjęcia! Są takie właśnie inne, niepowtarzalne, nie zwyczajne :)
OdpowiedzUsuń