Przeglądając zdjęcia, które zrobiłam podczas tegorocznego pobytu nad morzem muszę stwierdzić, że minęły te czasy, kiedy najchętniej opublikowałabym wszystko jak leci. To chyba dobrze, bo na poniższe zdjęcia spojrzałam bardziej krytycznym okiem i wybrałam te, które przedstawiają trochę inne spojrzenie na nadmorski krajobraz. Nie jestem w stu procentach zadowolona z fotorelacji(mogłam dać z siebie więcej kreatywności, ale kryzys twórczy rośnie w siłę :( ), ale wydaje mi się, że udało się wycisnąć trochę dobrego i kilka kadrów nawet polubiłam. Jednak wyjazd nad morze, jak każdy poprzedni, napawa mnie spokojem i nostalgią. Nawet jeśli na najpiękniejszym zachodzie słońca nie miałam ze sobą aparatu, a najcudowniejszy wschód słońca to ten, który obserwowałam w drodze powrotnej przez szybę samochodu, to udało mi się je zarejestrować w pamięci jako cudowne momenty, co jest dla mnie niezwykle cenne. I mam nadzieję, że wasze wakacje w takie momenty obfitują, nawet jeśli nie możecie tego uwiecznić w kadrze.
Naprawdę świetna fotorelacja, chociaż szkoda, że nie ma więcej ujęć. Czarno-białe kadry mają to coś w sobie... i czwarte zdjęcie, czwarte to coś wspaniałego!
OdpowiedzUsuńZdjęcia przepiękne, pozwalają spojrzeć na świat z zupełnie innej perspektywy.
OdpowiedzUsuńPiękne kadry! :))
OdpowiedzUsuńDużo wspaniałych, bajowych kadrów. Super! :)
OdpowiedzUsuńDużo wspaniałych, bajowych kadrów. Super! :)
OdpowiedzUsuńPiękna fotorelacja! Uwielbiam morze na zdjęciach. Czwarty kadr jest niesamowity! Taki niebanalny, ciekawy i z pięknymi barwami :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się twoje zdjęcia. Zawsze są takie nostalgiczne.
OdpowiedzUsuńJa też widziałam wiele pięknych wschodów czy zachodów zza szyby samochodu, czy po prostu wtedy, gdy nie miałam aparatu. Ale zgadzam się z tym, że zostają one w naszej pamięci.
I to jest właściwie najważniejsze.
lubię takie fotorelacje ;) podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńFotografie są fajne, jak najbardziej. Ale większość z nas cierpi teraz na ich przesyt i uzależniło się od nich. Sama widzę po sobie. Zamiast przeżywać to włączam aparat. A zachód słońca NIGDY nie będzie tak piękny na fotografii jak w rzeczywistości. :)
OdpowiedzUsuńFotorelacja jest bardzo udana, kadry ciekawe, ujęcia nostalgiczne, bardzo mi się podoba całość :)
OdpowiedzUsuń